Oskar miał niesamowity dar do zjednywania sobie sympatii innych ludzi, potrafił przyciągać ludzi jak magnes. Zawsze uśmiechnięty, nie pamiętam żeby kiedykolwiek się skarżył. Miał w sobie ogromne pokłady empatii, potrafił rozbawić do łez, pocieszyć gdy trzeba było. Był niesamowicie aktywnym nastolatkiem, wózek go nie ograniczał:
– realizował zadania w ramach brytyjskiego programu The Gateway Award ( w ubiegłym roku otrzymał srebrną odznakę programu)
-brał udział w festiwalach i przeglądach teatralnych z Grupą Teatralną Outsider
-w ramach akcji „Cząstka mnie dla Ciebie”, stał się kolegą od serca dla nieuleczalnie chorych kolegów z Hospicjum Cordis.
Kiedy przyjeżdżał do Ośrodka na korytarzu robiło się gwarno, Oskar musiał z każdym porozmawiać, dopytywał jak minął weekend, co robiło się wieczorem itp. Jego śmiech roznosił się po całej placówce. Dziś zrobiło się wyjątkowo cicho. Oskarku będzie nam Ciebie brakować.
Pogrzeb Oskara odbędzie się w piątek 27 stycznia, o godz.10.00 w kapliczce na cmentarzu należącym do Parafii Św. Jadwigi w Chorzowie.