Od maja kręcimy zdjęcia do nowego filmu, tym razem będzie to opowieść o tym, jak niewielki gest może odmienić czyjeś życie. Losy naszych bohaterów, tak jak w życiu, przeplatają się ze sobą. Osobą, która wpływa na losy, pojawiających się w filmie postaci, jest bufetowa grana przez naszą uczennicę Patrycję. Kolejną charakterystyczną postacią naszej opowieści jest starszy pan, grany przez aktora Teatru Reduta Adama Wrocławczyka. Pan Adam w przepiękny sposób śląską gwarą opowiada o Alicji, która znalazła się po drugiej stronie lustra, przenosząc widza do krainy berów i bojek. W naszej produkcji zderzają się dwa światy: świat realny oraz świat alternatywny, którego mieszkańcy żyją w zamknięciu – ograniczeni przez ściany małego pudła. Dzięki osobom z zewnątrz udaje im się jednak wyzwolić i poczuć prawdziwe życie – podmuch wiatru, promienie słońca.
Ujęcia kręciliśmy w charakterystycznych i wyjątkowych dla miasta miejscach:
na placu zabaw na terenie Sztygarki – gdzie czuć ducha naszej ziemi,
pod Szybem Prezydent – nawiązującym do górniczych tradycji,
na Hali Elektrowni Huty Królewskiej – gdzie przenieśliśmy się w czasie pod koniec XIX i początek XX wieku
w pizzerii „Ludzie mówią różne rzeczy” – nazwa mówi sama za siebie
przed nami ujęcia na ulicy Wolności oraz w Dolinie Górnika.
Przez cały film różnice pomiędzy poszczególnymi postaciami są bardzo wyraziste. Dopiero w ostatniej scenie finałowej, kiedy grupę łączy wspólny cel, różnice zacierają się. Kiedy robi się coś razem, to nieważne czy jesteś osobą zdrową czy niepełnosprawną, nie ważne czy jesteś dzieckiem czy dorosłym, nieważne jakie stanowisko zajmujesz, bo tak naprawdę liczy się każda jednostka, każdy balonik z przesłaniem wypuszczony w niebo. Przesłanie naszego filmu nawiązuje tu utworu zespołu Albo i nie: „Macie serca żeby kochać, czemu nie kochacie się?”.
W filmie do tej pory, wzięło już udział ponad 100 osób: aktorzy Grupy Teatralnej Outsdier, pan Adam Wrocławczyk z Teatru Reduta, przedszkolaki z Przedszkola nr 11, podopieczni WTZ, uczniowie i nauczyciele ze szkoły Podstawowej nr 22 w Chorzowie, uczniowie z Zespołu Szkół Specjalnych nr3 w Chorzowie, seniorzy z Centrum Integracji Międzypokoleniowej, nasi przyjaciele. W ogarnięciu planu pod Szybem Prezydent pomogła nam Agata Śliwa. Nigdy wcześniej nie kręciliśmy sceny z tak dużą grupą, na szczęście udało się . Gościem specjalnym na planie był Prezydent Andrzej Kotala.
Do filmu potrzebna jest jeszcze ścieżka dźwiękowa. Tu z pomocą przyszedł nam Michał Rostański z Zespołu Albo i nie. W jednej z pierwszych scen pojawia się także utwór Zespołu Indios Bravos, na jego nieodpłatne wykorzystanie otrzymaliśmy zgodę od jego autora Piotra Banacha. Zdjęcia jak zwykle kręci, niezawodny Paweł Mikołajczyk. Paweł przyzwyczajony jest do pracy, z osobami które są pookładane i wiedzą czego chcą. U nas najczęściej panuje artystyczny chaos, w którym mam nadzieję, że udało mu się jakoś odnaleźć.
Dziękujemy wszystkim za pomoc w realizacji naszego filmowego przedsięwzięcia, za cierpliwość, wyrozumiałość i wielkie serducho.